www.1z10.fora.pl

PTok92

Co sądzicie o tym teleturnieju? Mnie się bardzo podoba. Najbardziej lubię rundę, w której zadawane są pytania od uczestników.

MimNN

Ze zrozumiałych względów bardzo mi się podoba Very Happy

. A pytania, które zadają uczestnicy, stanowią wypadkową ich wysiłków oraz gustu jury. Trzeba przygotować 5 i liczyć, że jury jak najmniej odrzuci, inaczej musi się wymyślać na miejscu nowe.

PTok92

Ze zrozumiałych względów? Czyżby zwycięzca któregoś z odcinków? Wink

MimNN

Czas leci, a tu już II seria, prawie w każdym odcinku pojawiły się znane twarze, w tym nasi forumowicze Smile

.

Maras

MimNN

Maras

Mim mnie rozpoznał Very Happy

, więc napiszę kilka zdań o sytuacjach zza kulis.

Po przyjeździe na Woronicza i rozpoznaniu p. Edwarda od razu wiedziałem, że konkurenci będą niezwykli silni (nawet spróbowałem nieco "przestraszyć" Very Happy

pozostałych uczestników, że skoro przyszło nam się zmierzyć z takim "wyjadaczem" jak p. Edward to będzie ciężko z nim wygrać). Zbiórkę mieliśmy wyznaczoną na godzinę 12:40 (nie było konieczności przechodzenia wiadomych testów w przeciwieństwie do publiczności, której takowe były robione). Na początku pojawił się problem z przepustkami dla uczestników, których ochrona na portierni nie dostała, więc siłą rzeczy musieliśmy poczekać kilkanaście minut zanim zaprowadzą nas do indywidualnie przydzielonej szatni/"garderoby". Sam proces przygotowawczy (podpisywanie umowy, makeup i wybór ewentualnych pytań do 3 rundy) był dość długi, bo samo nagranie rozpoczęło się ok. 15:30 (większość z czasu oczekiwania to po prostu było spacerowanie po korytarzu lub czekanie w szatni).

Nagranie przebiegało bardzo płynnie (nie było dublowania odpowiedzi, jedynie kilkukrotnie swoje kwestie powtarzał Kurzajewski), aż do... 3 rundy i pytania ode mnie dla p. Edwarda. W pierwotnej wersji pytanie było związane z Marią Skłodowską-Curie, na które p. Edward odpowiedział błędnie, ale jak się okazało późniejszy zwycięzca p. Marcin zwrócił uwagę, że w roku 1849 Maria Skłodowska-Curie jeszcze nie żyła (rok w pytaniu akurat nie miał znaczenia, bo chodziło o ulicę przy której mieszkała w dzieciństwie bohaterka pytania) i wtedy nastąpiła przerwa (jak się okazało ok. 30 minutowa), bo profesorowie byli zdania, że błąd w pytaniu nie miał wpływu na odpowiedź i po prostu należy tylko zmodyfikować go, ale z kolei produkcja była innego zdania, że błędny rok mógł zmylić p. Edwarda. Konieczne było wyjście ze studia i udanie się z Paniami z produkcji oraz profesorami, aby wybrać nowe pytanie. Po kilkunastominutowej selekcji pytań w końcu udało się wybrać takie, aby nie pokrywało się z zadanymi już wcześniej w tym odcinku. Po powrocie do studia Ci co oglądali wiedzą jak to się skończyło, czyli zasłużoną wygraną p. Marcina, który był zdecydowanie najlepszy, a ja po niemal 5 godzinnym pobycie w gmachu TVP mogłem go opuścić i udać się w drogę powrotną Smile

MimNN

Ten, co wygrał, był trudny do wygięcia na moje oko. A BTW, chyba mieliście najliczniejszą publiczność w dotychczasowych odcinkach? Co to byli za ludzie? Chyba nie grupa rekonstrukcyjna Very Happy

?

Maras

Na moje to byli zwykli statyści, którzy musieli przejść testy i muszę przyznać, że na Woronicza chyba jakąś innowacyjną nikomu niewiadomą technologię mają, bo wyniki mieli już po kilku/kilkunastu minutach Very Happy

Możliwe, że to jedna ze zmian (jak można było zauważyć zwiększyli też liczbę pytań w 1 rundzie) i od drugiej edycji zamiast grupy rekonstrukcyjnej na widowni będzie zasiadała publiczność

Jonas · Wysłany: Sob 2:28, 06 Mar 2021 Temat postu: Giganci historii

Maras · Wysłany: Pon 21:15, 08 Mar 2021 Temat postu:

Zaproszenie przyszło e-mailem równe 2 tygodnie przed wyznaczonym terminem nagrania. Później jeszcze trzeba było wymieniać z produkcją kilka wiadomości (numer telefonu też udostępnili) typu potwierdzenie przyjazdu, podanie numerów rejestracyjnych, jeżeli ktoś planował przyjazd własnym samochodem, wizytówki (aczkolwiek i tak później jeszcze raz przy podpisywaniu dokumentów) itp.

Jeśli można wiedzieć to czekasz na zaproszenie do 3 czy 4 sezonu?

Jonas · Wysłany: Pon 23:48, 08 Mar 2021 Temat postu: Giganci historii

Maras · Wysłany: Wto 18:58, 09 Mar 2021 Temat postu:

To podobnie jak ja. Na eliminacjach mówili, że odpowiedzi zwrotnej można spodziewać się do końca marca, więc jeszcze trochę czasu im zostało

gryfus90 · Dołączył: 01 Mar 2020 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Hej Wam. Mam kilka pytań organizacyjnych Smile

Kiedy spodziewać się najbliższych castingów? Jak taki casting wygląda? Widziałem przy okazji poprzedniej edycji, że kategorie są uprzednio podawane: to działa tak, że można sobie wybrać jedną już przy zgłoszeniu, czy można trafić do któregokolwiek odcinka? I czy rok przerwy od teleturniejów TVP wystarczy, czy przewidziana jest jakaś dłuższa karencja?

Quizzer