www.1z10.fora.pl

MimNN

trochę podramatyzować na temat cenzury i zamordystycznych zapędów, ale w zasadzie to mnie śmieszy, więc nic nie powiem Very Happy

.

babapotwor

Reakcją na gównoburze i pokazy rozszalałych emocji zawsze będzie cenzura i zamordystyczne zapędy. Zwłaszcza jeżeli metoda zwana „po dobroci” okaże się nieskuteczna. I nie ma znaczenia ani temat, ani kto zaczyna, a kto „tylko” dokłada do pieca. Nie po to zakładałam forum, żeby tu uprawiano mordobicia jak w remizie w sobotę bliżej północy.

Quizzer

Czytaj: nie po to zakładałam forum, by ktoś mógł mieć inne zdanie niż ja.

marler

babapotwor

To, czy kilka, kilkadziesiąt albo kilka milionów osób się ze mną zgadza, czy nie, wisi mi zwiędłą nacią. Natomiast nie pozwolę na obelgi pod czyimkolwiek adresem. A odzywki o „kompleksach”, „no myślę” i tym podobne to nie żadne „inne zdanie”, tylko właśnie obelgi. Co więcej, wyraźnie i poprawną polszczyzną prosiłam o skończenie - I DOPIERO WTEDY TO ZROBIŁAM - dyskusji skręcającej w kierunku ordynarnej awantury. Zostałam olana, więc zareagowałam w jedyny dostępny mi sposób. I to nie po pierwszym lekceważącym moją prośbę poście, jeśli raczyłeś zauważyć. Zdarzały się tu już spięcia, których uczestnicy wrzucali na luz, kiedy zostali o to poproszeni, w związku z czym natychmiast poszły w zapomnienie. Tym razem nie wrzucili, więc dostali czas na ochłonięcie, bo forum to miejsce dyskusji i wymiany argumentów. Do wyrzucania z siebie negatywnych emocji, zwłaszcza jeżeli nie potrafi się nad nimi zapanować, służy psycholog.

marler

"No myślę" to obelga? Może jednak warto zawiesić dyskusję na dzień i wrócić do niej na czysto? Coś to chyba zaszło dość daleko.

Quizzer

babapotwor

babapotwor

MimNN

Pozwolę sobie jako psycholog, jeśli już padła ta obelga, na refleksję: człowieka, któremu dano władzę, choćby taką tyciutką jak admina czy moda, można wtedy naprawdę poznać.