www.1z10.fora.pl

lukasz1

Czyli Filippides też będzie?

PRT

harpagon

Wszystkich zainteresowanych uzyskaniem naszych kapitalnych wspólnych zdjęć proszę o kontakt mailowy [link widoczny dla zalogowanych] (tak, to tylko alias, ale mail dojdzie)

harpagon

I jak sytuacja na froncie, coś wiadomo?

PRT

harpagon

Kurcze, szkoda. Tyle lat czekania wpizdu... Pewnie też trochę nasze przygody teleturniejowe nie pomogły, wolą mieć swiezakow. No ale glownie to, ze sie nie znamy. Widać było tę konsternacje jak usłyszała, że się pierwszy raz widzimy. Z drugiej strony, mówiąc pół zartem pół serio, co nam szkodzi spróbować jeszcze raz? Zawsze możemy się blizej poznać. Może będziemy mieć na to kolejne 4 lata. Dostać się po 8 latach, to by było coś... A jak nie to ja sprobuje jeszcze raz z rodziną, ale to już moze nie być takie proste...

Maras

Szkoda, ale skoro nie chcą, aby Familiada łączyła ludzi to ich sprawa Smile

Jednak możemy im podziękować, że mogliśmy poznać się w rzeczywistości (mina Pani Kasi na wieść, że znamy się od kilkadziesiąciu minut przed rozmową z nią - bezcenna . Very Happy

). Jestem za, abyśmy spróbowali szczęścia jeszcze raz i ponownie wysłali zgłoszenie (tym razem mamy już wspólne zdjęcie Smile

).

lukasz1

Tyle czekania na marne ale bynajmniej dzięki temu mogliśmy się spotkać i poznać. Widać nie zależy im na rasowych graczach:) ale zagramy im na nosie i znów wyślij zgłoszenie

PRT

Tego się nie spodziewałem. Wink

No ale jeśli chcecie, to ok, wyślę zgłoszenie. Jeszcze się z Krzyśkiem skontaktuję i wygrzebię stare materiały, dołączę naszą fotkę (albo dwie Wink

) i wyślę znów. Tak swoją drogą Pani Kasia mogłaby nam oddać zdjęcia, w końcu za darmo to nie jest, a jak nas nie wzięli... Wink

PRT

Ok, dzwoniłem w sobotę do Krzyśka. Także jest chętny dalej grać z nami, więc skład się nie zmienia. Smile

Zgłoszenie właśnie wysłałem, teraz za miesiąc dzwonię i się dowiaduję, czy się dostaliśmy na casting. I tak do skutku. Wink

Maras

Miejmy nadzieje, że tym razem szybciej to wszystko będzie przebiegało, a komputer przy pomocy Pani Kasi wylosuje nas za pierwszym razem Very Happy

harpagon

No dobra panowie, to jak sie integrujemy? Robimy burze mózgów. Przeciez nie powiemy za parę lat, że widzimy sie drugi raz w życiu. Juz wiemy, że to nie zadziała...
Ale spokojnie, poprzeczka nie jest wysoko postawiona Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Maras

harpagon

To swoją drogą. Na spotkanie proponuję osobiście Łódź. Centrum Polski, wszyscy mają podobną odległość, a i wygląd tego miasta sprzyja integracji (czyli piciu).
Ale miałem na myśli bardziej nasz punkt wspólny. Będziemy tam jako kto, bo przecież nie zbieranina przypadkowych osób? Filateliści, futboliści, "5 smaków"(!), miłośnicy haftowania, kółko różańcowe? Smile

Można zmyślać, bo kto to sprawdzi...

PRT